- Impreza jest dofinansowana w wysokości 5tysięcy złotych przez Urząd Miasta w Pułtusku z funduszu antyalkoholowego. My dołożyliśmy 2 tysiące. Wszystko jest bezpłatne: zabawy dzieci na różnych przyrządach, kiełbaski z grilla, napoje, muzyka. Wzorowaliśmy się na projekcie Grabolandii, z tą różnicą, że po raz drugi organizujemy zawody strażackie w dwóch dyscyplinach: bieg sztafetowy 7x50 m oraz ćwiczenia bojowe, czyli tzw. bieg z
wodą - mówi prezes OSP Adrian Siemek.
OSP Głodowo posiada 56 członków, z czego 36 strażaków ma uprawnienia do wyjazdu na akcje. Posiadają dwa wozy bojowe i jeden lekki ratowniczy. Bardzo potrzebny jest duży samochód gaśniczy.W ubiegłym roku wyjeżdżali na ratunek aż 70 razy. W poprzednich zawodach głodowiacy zajęli 2 miejsce. W minioną niedzielę do zmagań stanęły drużyny OSP z Lipnik, Grabówca, Kacic, Gromina, Pułtuska, Głodowa, Płocochowa, Trzcińca, Przemiarowa.Panie
startowały w dwóch zastępach - z Gromina i Pułtuska. Trzeba przyznać, że
dziewczyny zaprezentowały umiejętności nie ustępujące mężczyznom, a urodą zachwycały wielu.Pierwsze miejsce w grupie żeńskiej zajęła drużyna z Gromina. Jeśli chodzi o mężczyzn klasyfikacja wygląda następująco:
1-Przemiarowo
2-Trzciniec
3- Płocochowo
4 -Głodowo
5 - Pułtusk
O zajęciu dobrego miejsca decydowały nie tylko umiejętności i sprawność fizyczna, ale i szczęście.Kto się poślizgnął, przewrócił, nie miał już szans na świetny wynik.
