Weszliśmy do szkoły pewnym krokiem z uśmiechem na ustach. Choć momentami pojawiało się zakłopotanie kim jest ten chłopak, czy jak na imię ma tamta dziewczyna. Ale te problemy szybko zostały rozwiązane, a spotkanie odbywało się w bardzo miłej atmosferze. Choć nie odbyło się bez łez wzruszeń i chwil zadumy, szczególnie nad upływającym czasem i nad tymi, których już nie ma między nami.
Po latach odczuwamy jeszcze większą wdzięczność do nauczycieli, którzy ukształtowali nas na ludzi, którzy radzą sobie w dorosłym życiu. W tym miejscu pragnę jeszcze raz serdecznie podziękować wszystkim nauczycielom Liceum Ogólnokształcącego, a w szczególności naszym wychowawcom. Dziękujemy Pani Jolancie Rutkowskiej i Annie Krawczyńskiej, że były z nami.
Po oficjalnej części udaliśmy się na spotkanie do Tawerny Kliper, gdzie mogliśmy przy muzyce, która porywała nas na imprezach szkolnych, osiemnastkach czy studniówce, zapomnieć o mijających latach i poczuć się jak nastolatkowie.
Ja też tam byłam miód i wino piłam
kilka słów nakreśliłam,
podziękowanie organizatorom złożyłam.
Teraz jak wszyscy czekam na kolejne spotkanie i oby nie dopiero za 20 lat!!!
Agnieszka Karkowska-Nasiadko


