Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to w tym momencie pozostaje ona praktycznie bez zmian. Jedynym ruchem transferowym, jednak dającym spore nadzieje, wydaje się pozyskanie Ernesta Dobkowskiego (na zdjęciu) z Bugu Wyszków. 20-latek przez dwa lata był istotnym piłkarzem wyszkowskiego zespołu. Trener Salamon będąc szkoleniowcem Bugu, miał okazję pracować z tym zawodnikiem i już zimą zależało mu na jego pozyskaniu. Dobkowski jest dynamicznym, szybkim i ofensywnie usposobionym pomocnikiem. Nadal trwają poszukiwania jeszcze jednego-dwóch nowych graczy, jednak jak zdajemy sobie sprawę, finanse są ograniczone i kolejnych transferów może nie być.
Dotychczas pułtuszczanie rozegrali dwa sparingi. Pokonali 3:2 Kryształ Glinojeck (A-klasa). Aż dwa gole padły po strzałach samobójczych, oprócz tego trafił Kuba Zalewski. W minioną sobotę Nadnarwianka przegrała 1:5 z coraz mocniejszym kadrowo czwartoligowcem, MKS-em Przasnysz. Bramkę zdobył Kamil Jagielski II. W naszym składzie akurat w tym meczu zabrakło kilku podstawowych piłkarzy.
Pierwszy mecz ligowy Nadnarwianka rozegra 12 sierpnia na własnym stadionie, a rywalem będzie Orzyc Chorzele. Na wyjeździe zagramy w drugiej kolejce w Nowym Mieście.
Trener Salamon pozostaje
Nadnarwianka jest już od dwóch tygodni w trakcie przygotowań do kolejnego sezonu w Lidze Okręgowej. Najważniejszą informacją jest to, że Artur Salamon pozostanie trenerem zespołu na kolejne rozgrywki
- 04.08.2017 08:25