Wandale wyrwali rurę

'- Od zawsze na cmentarzach, nawet tych najstarszych, było ogólnodostępne ujęcie wody. Tu, u świętego Krzyża, wiele lat temu brało się wodę ze studni, a potem został zamontowany kran przy parkanie i tak już zostało. Tymczasem teraz po tym kranie nie ma śladu! Pytałem mężczyzn pracujących na cmentarzu, oni nic nie wiedzą, czy to będzie tak na stałe, chociaż ja sobie tego nie wyobrażam.

Rzeczywiście, od jakiegoś czasu na cmentarzu parafialnym trwają roboty związane z wymiana nawierzchni w alejkach, kładziona jest kostka brukowa. Nie to jednak jest powodem chwilowego braku dostępu do bieżącej wody. Proboszcz parafii ks. Janusz Zdunkiewicz poinformował nas, że w nocy ktoś po prostu wyrwał z betonu rurę doprowadzającą wodę do istniejącego kranu. Ksiądz powiesił kartkę informującą o awarii, ale ona też została zerwana. Stąd wynikała dezinformacja i zaniepokojenie odwiedzających cmentarz. Na szczęście szybko zainstalowano nowy, solidniejszy kran,który miejmy nadzieję oprze się zakusom wandali i złomiarzy. Znajduje się w innym miejscu, tuż przy bramie wejściowej na cmentarz,po lewej stronie.