Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 czerwca 2025 21:23
Reklama Wieliszewskie Wianki 2025

Śladem interwencji I TAK NAS MĘCZĄ PSYCHICZNIE

Śladem interwencji I TAK NAS MĘCZĄ PSYCHICZNIE
44092_45953
Nasz czytelnik poprosił, żebyśmy udali się na wewnątrzosiedlowe podwórku przy SIGMIE – wjazd od alei Wojska Polskiego. Po co? Oto co zobaczyliśmy i usłyszeliśmy


Przed nami podwórko ułożone z trylinki, nawierzchnia zdewastowana, rozjeżdżona wskutek naprawy kolektora. Stosy kostki ułożonej na paletach – i leżącej pojedynczo – blokują dostęp do trzepaka i stwarzają ogólny bałagan, a nawet niebezpieczeństwo.

– To miejska działka i miasto tę kostkę przywiozło. To wszystko było zabrane z Tysiąclecia, leżało to na drodze powiatowej, to materiał po chodniku położonym przez burmistrza Nuszkiewicza na powiatówce. A że kostka była miejska, to ją miasto zabrało. Nuszkiewicz niepotrzebnie się wpychał na tę nieswoją drogę i kiedy powiat wyremontował aleję Tysiąclecia, miasto zabrało swoją własność, czyli kostkę z odzysku. Kostkę złożyli właśnie tutaj i tak nas męczą psychicznie – tłumaczy zawiłość sprawy pierwszy z naszych rozmówców.

Czy tak było w istocie?

- Kostka nie powinna być złożona w tym miejscu. Droga do trzepaka zablokowana, przy kolektorze sanitarnym niedoróbki, leżą jakieś krawężniki – takie są efekty. Tam może dojść do wypadku, tam stoją takie paczki, które w każdej chwili mogą się przewrócić. Żadnego zabezpieczenia i niechlujstwo, i to nie tylko w tym jednym miejscu – mówi drugi z naszych rozmówców.
Zdezorientowani udaliśmy się do zastępcy burmistrza Tomasza Sobieckiego. Usłyszeliśmy, że tamtejsi mieszkańcy użalali się na nierówne, złożone z różnych materiałów chodniki. Miasto uznało, że może wykorzystać materiał z odzysku, z modernizacji Rynku i Tysiąclecia. Kostkę złożono więc na placu przyszłej budowy.
Teraz pytanie: ile czasu mieszkańcy będą czekać na rozpoczęcie budowy. Burmistrz wyjaśnia, że to zależy od dokumentacji budowy, którą to miasto już posiada. Niestety, jakiś czas zajmie przygotowanie przetargu i przeprowadzenie go. No i sprawa najważniejsza – fundusze. Jeśli będą, to realizacja budowy jest możliwa jeszcze w bieżącym roku. Wnioski? Mieszkańcy, bądźcie uważni i czekajcie.

KD

Podziel się
Oceń