O zdarzeniu z 2 września dowiedzieliśmy się kilka dni później, od chcącej zachować anonimowość mieszkanki. Zadzwoniła, by zapytać czy w najbliższym wydaniu Tygodnika zamieścimy jakąś informację na temat groźnego zdarzenia w Niestępowie. Była przejęta, bo jak stwierdziła, mogło się skończyć o wiele bardziej tragicznie, gdyż kierowca znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Pani sugerowała by przyjrzeć się sprawie, gdyż na miejsce wezwany był podobno policjant będący bliską osobą dla sprawcy wypadku i dlatego podejrzewa, że coś tu może zostać, delikatnie mówiąc, złagodzone.
Przyjęliśmy sygnał, zasięgając również informacji na profilu facebook OSP w Pokrzywnicy, gdzie przeczytaliśmy iż (...) Po dotarciu na miejsce zdarzenia w przydrożnym rowie zastaliśmy pojazd marki volvo. Na miejscu działał już Zespół Ratownictwa Medycznego,który zajmował się osobą poszkodowaną. Prawdopodobnie przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Działania nasze polegały na odcięciu akumulatora z pojazdu, zorganizowaniu przejazdu samochodów przez Obrębek oraz zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Akcja trwała ok 3 godzin. Zadysponowane jednostki.OSP POKRZYWNICA GLBA IVECO 4 ratowników, JRG PSP PUŁTUSK.
Z facebooka pokrzywnickiej straży pochodzą również publikowane przez nas zdjęcia wypadku.
Spokojnie czekaliśmy na informację z pułtuskiej komendy, chcąc potwierdzić okoliczności zdarzenia, jego przyczyny i to, co sugerowała dzwoniąca do naszej redakcji pani. Chodziło o stan trzeźwości kierowcy. Niestety, notatki z tego wypadku nie otrzymaliśmy, trzeba więc było zapytać i wyjaśnić. 15 września, czyli prawie 2 tygodnie od zdarzenia w Niestępowie, rzecznik prasowy KPP w Pułtusku sierż. sztab. Alicja Bobińska odpisała nam, że:w dniu 2 września 2015 w Pokrzywnicy kierujący pojazdem Volvo na łuku drogi nie zachowując należytej ostrożności, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. Pojazd wpadł w poślizg i dachował. Kierujący z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala w Pułtusku. Kierowca na miejscu zdarzenia nie został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z uwagi na obrażenia. Aby ustalić jego stan trzeźwości została pobrana od niego krew i wysłana do badań. Do chwili obecnej nie jeszcze wyników tych badań. W związku z zaistniałym wypadkiem KPP Pułtusk prowadzi dochodzenie.
Postanowiliśmy więc poczekać z publikacją na wyniki badań krwi kierowcy i ponownie zapytaliśmy o nie w poniedziałek, 28 września. Dowiedzieliśmy się, że mężczyzna który spowodował wypadek w Niestępowie był nietrzeźwy. Pani rzecznik nie udostępniła nam jednak informacji, ile promili we krwi wykazało badanie.
- Nie podajemy wyników zawartości alkoholu we krwi. Mogę jedynie powiedzieć, że wyniki wskazały na stan nietrzeźwości - stwierdziła Alicja Bobińska.
Jesteśmy tym naprawdę mocno zdziwieni, bo przecież przy okazji opisywania zdarzeń drogowych policja raczej zawsze udostępniała takie dane w oficjalnych, przesyłanych do prasy komunikatach. A jednak w tym szczególnie tajemniczym przypadku, tłumaczy się dobrem śledztwa...
Wypadek owiany tajemnicą
Zwykle tego typu wypadki relacjonujemy na bieżąco, dzięki informacjom przesyłanym nam przez rzecznika prasowego KPP w Pułtusku. Tym razem było jednak inaczej
- 06.10.2015 15:53