Wczoraj, późnym wieczorem opublikowaliśmy nagranie internauty z pożaru w budynku mieszkalnym przy ul. 17 Sierpnia. Dziś, od rzecznika pułtuskiej Straży Pożarnej st.kpt. Konrada Chrzanowskiego, uzyskaliśmy więcej informacji. Powiadomienie o pożarze na I piętrze budynku wielorodzinnego dotarło do pułtuskiej jednostki o godz. 21.45. Na miejsce natychmiast zostały wysłane 3 zastępy JRG i zastęp z OSP w Głodowie. Jak się okazało, płonęło jedno z mieszkań, z okien wydobywał się już ogień i dym. Strażacy, zaopatrzeni w aparaty służące do ochrony dróg oddechowych, weszli do środka i wydostali leżącego przy drzwiach mężczyznę oraz jego psa. Poszkodowany był poparzony, ale przytomny, choć kontakt z nim był utrudniony. Ewakuowano go na zewnątrz i przekazano ratownikom medycznym. Pieska również udało się uratować. Dogaszanie pożaru trwało prawie do północy, na szczęście nie rozprzestrzenił się na inne lokale, dzięki szybkiej i skutecznej interwencji strażaków nie zajął też drewnianego stropu budynku, co mogło się skończyć kolejną już w naszym mieście tragedią i ogromnymi stratami materialnymi.
Na miejscu pożaru pojawił się zastępca burmistrza Mateusz Miłoszewski przedstawiciele MOPS i TBS. Dokładne przyczyny pożaru ustali policja, na dziś wiadomo, że zaczął się od kuchni i częściowo objął korytarz oraz łazienkę w mieszkaniu.
