'- Obu okolicznościom towarzyszyło podsumowanie całorocznej pracy szkoły nad projektem Badania historii środowiska naturalnego, który nazwaliśmy jubileuszem 225- lecia szkoły i 50-lecia istnienie w dzisiejszej siedzibie – wyjaśniła dyrektor Żółtek – Wroniewska. – Elementem wpisującym się w tę naszą całoroczną pracę jest rozstrzygnięcie gminnego konkursu plastycznego i fotograficznego Śladami naszej przeszłości – Na rozstaju dróg, gdzie przydrożny Chrystus stał. Nadrzędnym celem projektu było skłonienie do refleksji historycznej naszych uczniów ich rodzin nad przeszłością szkoły, jej dziejami; skłonienie do poszukiwań w domowych archiwach dorobków międzypokoleniowych na temat historii, tradycji, obyczajów związanych ze szkołą.
W spotkaniu uczestniczyli ci, którzy "tworzyli historię tej szkoły", m.in. emerytowani dyrektorzy i nauczyciele, jak: Adela Kamińska, Jadwiga Jakubowska, Barbara Cygańska, Teresa Zalewska, Krystyna Szczypińska, także absolwenci placówki, uczniowie i ich rodzice oraz gminne władze samorządowe.
Nie mogło się obyć bez prezentacji - ciekawej, sięgającej najdalszych korzeni strzegocińskiej szkoły - którą zgrabnie poprowadziły: Monika Miecznikowska i Zuzanna Sakowska. Część artystyczna w wykonaniu uczniów i absolwentów to dowód na to, że szkoła uczy i rozwija pasje i talenty dzieci. W jej skład weszły świetne scenki, m.in.: teatralna (z "Antka" B. Prusa – całość scenografii to dawna izba szkolna) i monologowa, której bohaterka, mama, dała "swojego dzieciaka do klasy szóstej, bo piąta – słyszała – że jest ciężka" oraz urocze sceniczne pląsy dzieci, które wystąpiły w roli barwnych... owadów.
Roman Kalinowski – z zawodu nauczyciel, obecnie przewodniczący Komisji Zdrowia, Oświaty, Kultury i Spraw Społecznych w Świerczach: - Dziękuję pani dyrektor za podjęcie tak bardzo ważnego ze strony wychowawczej tematu, jakim jest historia szkoły. To temat ważny, integrujący środowisko, integrujący rodziców, młodzież i dzieci. A dzieciom dziękuję za piękny występ – to pokaz dużego kunsztu.
- Na tę długą historię nakłada się pięćdziesięciolecie rozpoczęcia i mojej edukacji. Taśma się w głowie przesuwa... Pierwszy gimbus w postaci wozu ciągnionego przez konika, załadowanego bańkami z mlekiem, i my w trójkę dojeżdżający do szkoły... Droga zimą, kiedy zaspy były tak duże, a trzeba było dotrzeć do szkoły i powrócić do domu. Pierwsza wspaniała wychowawczyni, wspaniali nauczyciele, jak pani Antonina Łukszewicz, pan Władysław Pierzynowski, pan Jan Klonowski i szereg innych nauczycieli - wspominał nostalgicznie Edward Marek Wroniewski, absolwent, dziś zastępca skarbnika województwa mazowieckiego.
Artystyczne pasje uczniów, związane z konkursem plastyczno-fotograficznym, ocenił sam wójt Adam Misiewicz, zresztą pomysłodawca przedsięwzięcia. Poświęcił, zarówno gminnym kapliczkom przydrożnym, jak i uczniowskim pracom sporo miejsca. On też nagrodził laureatów.
Śladami strzegocińskiej przeszłości
zkoła w Strzegocinie istnieje od 225 lat, od pięćdziesięciu w obecnej siedzibie (im. Aleksandra Zawadzkiego). Budynek – siedemdziesiąta siódma z kolei tysiąclatka na Mazowszu – oddano w 1964 roku. Szkole, od piętnastu lat, prężnie szefuje Danuta Żółtek-Wroniewska. Placówka jest nowoczesna, oferuje różnorodne zajęcia pozalekcyjne, dysponuje salą gimnastyczną i pracownią komputerową, nowoczesnym placem zabaw, boiskiem, a jej uczniowie odnoszą sukcesy i w szkole, i poza nią
- 16.06.2015 18:06