Czy wiecie, że w Pułtusku miało być ulokowane Muzeum Zabawkarstwa? Pomysł wypłynął w momencie odbudowy miasta po powodzi 1958 roku
edabek
08.01.2018 10:32
zabawki1
Wysunął go Henryk Białczyński, który to był pełnomocnikiem odpowiedzialnym za odbudowę zalanego miasta, z wykształcenia nauczyciel. Koncepcję opracowało wielu specjalistów, powstał też program MUZEUM – "pionierskiej instytucji", na którą czekały dzieci z całej Polski.
Dlaczego więc nie doszło do powstania MUZEUM w naszym mieście, kiedy eksponaty już nadchodziły? Zgadnijcie! Otóż władze terenowe Pułtuska miały trudności z wykwaterowaniem urzędów z byłego "PAŁACU BISKUPIEGO". Pomieszczenia po urzędach (PREZYDIUM PRN i ODDZIAŁ NBP) proponowane były bowiem na Centralne Muzeum Zabawek. Kłopoty były tak olbrzymie, że uruchomienie MUZEUM stało się prawie niemożliwe.
Wielka szkoda, bowiem analogiczne muzea powstały dopiero co w Wiedniu, Paryżu i Brukseli, najstarsze znajdowało się w Niemczech, założone w 1901 i pod Moskwą w 1918 rok.
A SWOJE MUZEUM Henryk Białczyński widział ogromne. Miało składać się z 4 działów związanych, oczywiście, z zabawkami: zabawkarstwo historyczne, współczesne, dla ośrodków wychowawczych, terapia w zabawkarstwie. Placówce miały towarzyszyć: BIBLIOTEKA i MAGAZYNY ZBIORÓW oraz pracownia konserwacji i i restauracji zabawek.
Co z ideą MUZEUM? Powstało w Kielcach (za sprawą Białczyńskiego) i stanowi atrakcję turystyczną miasta, dodaje mu splendoru.
Na podstawie "Kartka z najnowszych dziejów Pułtuska. Niezrealizowane Muzeum Zabawkarstwa" autorstwa Mariana Sołtysiaka z AH w "Polska- Mazowsze".
